„Pamięć Miasta” to aplikacja, która przypomina nam o ponad 300 Miejscach Pamięci Powstania Warszawskiego.
Tymoteusz Pruchnik
Prawnik, archiwista, pomysłodawca i koordynator projektu „Wirtualne Muzeum Powstania Warszawskiego”
Mijasz je codziennie w drodze do szkoły lub pracy. Poczuj i zrozum jak przed 70. laty żyli, walczyli, ginęli powstańcy jak i mieszkańcy stolicy.
Dlaczego wirtualne Muzeum? Czy potrzebna jest digitalizacja zasobów oraz przenoszenie ekspozycji do internetu?
Wirtualne Muzeum Powstania Warszawskiego powstało z kilku powodów. Po pierwsze chcieliśmy wykorzystać innowacyjną metodę prezentowania naszych zbiorów i propagowania tematu Powstania Warszawskiego wśród ludzi młodych, dla których Internet stał się podstawowym źródłem pozyskiwania informacji.
Po drugie chcieliśmy dotrzeć do wszystkich Powstańców mieszkających w różnych miejscach na świecie, aby każdy z nich mógł choć zobaczyć jak nasze, a w zasadzie ICH muzeum wygląda.
Po trzecie zależało nam na tym, aby wszyscy, których nie stać na to aby przyjechać do Warszawy lub ze względów zdrowotnych czy też innych ograniczeń nie mogą zwiedzić muzeum, aby mogli choć trochę wczuć się w klimat naszej ekspozycji i poznać powstańcza historię. Z perspektywy czasu widać, iż digitalizacja i prezentowanie realnej ekspozycji muzealnej w świecie wirtualnym jest ważnym elementem edukacyjnym, a także promocyjnym dla danej placówki.
Jakie korzyści przynosi udostępnianie ekspozycji wirtualnie oraz wykorzystywanie aplikacji mobilnych?
Jest kilka korzyści płynących z wirtualnych ekspozycji i aplikacji. W Wirtualnym Muzeum możemy np. prezentować więcej eksponatów niż tylko te, które są pokazywane na ekspozycji muzealnej. W naszym przypadku było to kilkadziesiąt przedmiotów z magazynów oraz wzbogacone opisy wybranych eksponatów czy postaci, bohaterów Powstania. Wirtualne Muzeum uzupełnia i pogłębia wiedzę o Powstaniu, którą zwiedzający zdobywają w stołecznym Muzeum. W przypadku Wirtualnego Muzeum mamy dostępne wersje: angielską, francuską i polską, a w przygotowaniu – niemiecką.
W przypadku aplikacji mobilnych, poza oczywistym aspektem rozrywkowym, są to obecnie jedne z najskuteczniejszych nośników informacji i wiedzy. Zapewniają bezpośrednie dotarcie do interesującej nas grupy odbiorców. Dla Muzeum Powstania Warszawskiego ważne jest to, że poprzez aplikacje historia zbliża się do współczesności. Dzięki nim możemy opowiadać o wydarzeniach sprzed 70 lat językiem, który najlepiej trafia do współczesnej młodzieży. Osoby młode korzystają z naszej strony internetowej, Facebooka, aplikacji mobilnych i dzięki temu tworzymy specyficzną społeczność ludzi związanych z Muzeum Powstania Warszawskiego. Przybliżamy wszystkim takie fakty, które powinni znać i zapamiętać, poza tym propagujemy odpowiednie postawy i normy zachowania.
Ile osób odwiedziło państwa muzeum dzięki wirtualnej platformie lub aplikacji mobilnej? Czy dzięki nowym technologiom można dotrzeć do większej ilości zwiedzających?
Od początku uruchomienia Muzeum w 2008 roku odwiedziło nas ponad 700 tys. użytkowników, w tym naliczyliśmy blisko 4 mln odsłon, co daje w sumie ok. 80 tys. godzin spędzonych w Wirtualnym Muzeum. Szczyt odwiedzin serwisu to sierpień-wrzesień w roku udostępnienia aplikacji – ok. 60 000 odwiedzających i ok. 420 000 odsłon. Największa liczba zwiedzających Wirtualne Muzeum występuje w okolicach sierpnia każdego roku czyli kolejnych rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego.
Wbrew obawom przedstawicieli innych placówek, którzy w 2006 roku twierdzili, że jeśli pokażemy całą ekspozycję naszego muzeum w Internecie, to już nikt do nas nie przyjedzie. Okazało się, że jest zupełnie na odwrót. Oba nasze Muzea wzajemnie się uzupełniają, a to przy ulicy Grzybowskiej odwiedza coraz więcej osób.
Nie prowadzimy na tyle szczegółowych statystyk, by móc stwierdzić ilu zwiedzających trafiło do nas dzięki naszym aplikacjom. Nie było to też naszym głównym celem przy ich tworzeniu. Zdajemy sobie jednak sprawę, że im większa i atrakcyjniejsza będzie nasza obecność w świecie młodych ludzi, tym więcej z nich z własnej woli przyjdzie do Muzeum. Aby to zrobić nie tylko tworzymy aplikacje mobilne, ale także jesteśmy obecni i aktywni w mediach społecznościowych.
Czy instytucje kultury poprzez mecenat kultury, prywatnych sponsorów mają większe możliwości finansowe? I czy w najbliższym czasie inwestowanie w nowe technologie stanie się standardem?
Mimo, że mecenat kultury sięga swoją tradycją setek lat wstecz, to do dzisiaj jest jedną z kluczowych form finansowania artystów, galerii i instytucji kultury. Muzeum Powstania Warszawskiego także korzysta ze wsparcia sponsorskiego. Daje to nam dużo większe możliwości w organizacji np. obchodów kolejnych rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego. Bez mecenasów i ich dobrej woli nie można tworzyć projektów na odpowiednim poziomie merytorycznym i technicznym. Ich wsparcie na wstępnym etapie, a także później gdy produkt należy utrzymać i rozwijać jest nieodzowne.
Wiele firm widzi duży potencjał w instytucjach kultury. Dzięki wsparciu finansowemu sponsorów możemy realizować kolejne zadania. Inwestowanie w nowe technologie już stało się standardem i to nie jest kwestia przyszłości lecz teraźniejszości.