W opinii wielu konsumentów, najważniejszymi kryteriami branymi pod uwagę podczas codziennych zakupów, są cena i jakość.
Michał Lipiński
Dyrektor Konkursu „Teraz Polska”, Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego
Te dwa czynniki stale pojawiają się w wynikach badań opisujących preferencje zakupowe Polaków. Jednak od kilku lat coraz bardziej zyskuje na znaczeniu trzeci czynnik – kraj pochodzenia produktu. Nie wszyscy mają świadomość, że jednostkowe decyzje zakupowe przez nas podejmowane mają realny wpływ na kondycję rodzimej gospodarki, a zatem również na naszą zamożność. Robiąc zakupy, staramy się przede wszystkim zachowywać racjonalnie, czyli kupować dobrej jakości produkty i usługi, które spełnią nasze oczekiwania, i wydawać na nie możliwie mało. Nie zawsze jednak zadajemy sobie pytanie: dokąd trafiają nasze pieniądze. Czy ta kwestia ma jakiekolwiek znaczenie, skoro i tak pozbywamy się naszych pieniędzy? Okazuje się, że ma.
Polacy w 2017 r. przeznaczyli tylko na same wydatki w handlu detalicznym ponad 397 mld zł (badanie GfK). Ponad 43 proc. tej kwoty zostało przeznaczone na artykuły spożywcze. Widząc te dane, możemy sobie uzmysłowić, że jako konsumenci mamy realny wpływ na to, dokąd trafią nasze pieniądze. Czy zasilą polskich przedsiębiorców, którzy w kraju tworzą miejsca pracy, tutaj płacą podatki i tutaj inwestują środki finansowe w rozwój firmy, czy też zostaną wytransferowane za granicę i powiększą PKB innego kraju.
Z roku na rok wzrasta świadomość patriotyzmu konsumenckiego Polaków. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że kupując rodzime produkty, wpływa się na rozwój polskiej gospodarki i sprawia, że wszyscy się bogacimy. Co prawda, jeszcze daleko nam do podejścia Skandynawów czy Francuzów w tym względzie, ale widać znaczną poprawę, gdy porównamy stan obecny z początkiem lat 90., kiedy to „zachłysnęliśmy” się zagranicznymi produktami. Według badań przeprowadzonych na zlecenie Fundacji „Teraz Polska” przez ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku we wrześniu 2017 r., podczas codziennych zakupów Polacy stawiają przede wszystkim na jakość. Dla 73 proc. badanych jakość jest głównym czynnikiem decyzyjnym przy dokonywaniu zakupów. Ceną kieruje się 65 proc. konsumentów, a dla blisko 40 proc. istotny jest kraj pochodzenia produktu.
Z badań nasuwa się także jeszcze jeden wniosek. O ile polscy konsumenci coraz chętniej chcą wybierać rodzime produkty, o tyle nie do końca zdają sobie sprawę z tego, które marki w rzeczywistości są polskie. To delikatna kwestia i trzeba do niej podejść z rozwagą, uwzględniając takie aspekty, jak: udział polskiego kapitału w konkretnym przedsiębiorstwie, miejsce rejestracji firmy, miejsce produkcji, prowadzenie badań i rozwoju w Polsce, samodzielność organizacyjna, czyli to, czy firma jest częścią zagranicznego koncernu.
Ocenia się, że w najbliższych latach moda na polskie produkty będzie rosła. Sprzyja temu stale rosnąca jakość rodzimych produktów, niczym nie ustępująca produktom zagranicznym. Ważniejsze jednak jest poczucie satysfakcji konsumentów świadomie nabywających polskie produkty, że ich wybory zakupowe mają sens, są zgodne z pożądanymi zachowaniami społecznymi i wpływają na wzrost zamożności wszystkich Polaków. Warto pamiętać, że kupując krajowe produkty nabywamy wysoką jakość i umacniamy polską gospodarkę.