To, że budownictwo w znacznym stopniu przyczynia się do zmian klimatycznych to fakt. Co zatem musimy zrobić, by to ograniczyć?
Dr inż. Dorota Bartosz
Dyrektor Techniczna ds. Zrównoważonego Budownictwa, Polskie Stowarzyszenie Budownictwa Ekologicznego
Czy zmiany klimatyczne mają wpływ na trendy we współczesnym budownictwie?
W kontekście współczesnego budownictwa należy mówić raczej o konieczności projektowania i realizowania budynków zrównoważonych czyli takich, które są komfortowe, efektywne energetycznie i nie oddziaływują negatywnie na środowisko, natomiast wpisują się mocno w dążenie do osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050. Wiedząc, że budynki odpowiadają za 36 proc. emisji dwutlenku węgla i 40 proc. zużycia energii, musimy podjąć efektywne działania w obszarze nowych budynków oraz pilnie modernizować istniejące, które w 75 proc. są niestety nieefektywne energetycznie. Należy zatem zrobić wszystko, by budynki w jak najmniejszym stopniu przyczyniały się do zmian klimatycznych.
Zielony Dom – co to znaczy, czym się charakteryzuje?
Zielony, ekologiczny budynek jest synonimem, odpowiednikiem budynku zrównoważonego. Rozwijając tę definicję trzeba zwrócić uwagę na kilka aspektów. Istotne jest zapewnienie odpowiedniego komfortu mieszkańcom w szerokim zakresie, mianowicie poprzez zapewnienie odpowiedniej jakości powietrza w pomieszczeniu, dostępu do światła dziennego oraz możliwość regulacji temperatury powietrza w pomieszczeniach. Nie można zapomnieć o wadze komfortu akustycznego. Nie mniej istotne są również materiały z jakich budujemy i ich odziaływanie na środowisko, których miarą jest ich ślad węglowy – im mniejszy tym ekologicznej.
Oczywiście budynek powinien charakteryzować jak najmniejszymi potrzebami cieplnymi w połączeniu wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii do pokrycia tych potrzeb. W kontekście zrównoważonego budynku ważne są również inne działania, jak np. rozwiązania wodooszczędne, zagospodarowanie i wykorzystanie wody deszczowej, kształtowanie otoczenia z wykorzystaniem bioróżnorodności. Te aspekty oraz wiele innych, uwzględnia właśnie Zielony Dom, czyli certyfikat Polskiego Stowarzyszenia Budownictwa Ekologicznego dla budynków mieszkalnych.
Jakie działania możemy podjąć na etapie budowy i projektowania domu, aby był przyjazny dla środowiska?
Zaczynając od koncepcji budynku należy podkreślić ogromną wagę prostoty bryły – skomplikowany kształt budynku i konstrukcja dachu zwiększają zarówno koszty inwestycyjne jak i jednostkowe zużycie energii. Powinniśmy też zwrócić uwagę na usytuowanie domu w stosunku do stron świata. Powierzchnie przeszklone powinny być zorientowane na stronę południową i zachodnią, by pasywnie wykorzystywać zyski od nasłonecznienia zimą. Równocześnie nie należy zapominać o zapewnieniu zacienienia latem przeszklonych powierzchni – pozwoli to na obniżenie temperatury powietrza i może wyeliminować potrzebę zastosowania klimatyzacji.
Warto również rozsądnie zaplanować powierzchnię domu, biorąc pod uwagę nasze potrzeby i możliwości finansowe, w kontekście kosztów inwestycyjnych jak i przyszłych kosztów eksploatacyjnych. Z punktu widzenia efektywności energetycznej, powinniśmy budować domy, które będą budynkami zeroenergetycznymi. Zapewniają to dostępne technologie i rozwiązania, czyli pompy ciepła, wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, instalacja fotowoltaiczna z uzupełnieniem o magazyn energii. Warto przemyśleć wykorzystanie wody deszczowej oraz instalacje odzysku szarych ścieków. Oczywiście aspektów domu przyjaznego środowisku jest o wiele więcej, co odzwierciedlają kryteria w certyfikacie ZIELONY DOM.
Co możemy robić na co dzień, aby ekologicznie zarządzać swoim domostwem? Jaką rolę odgrywają w tym kontekście oszczędność wody, świadome gospodarowanie odpadami, zrezygnowanie z wycinki drzew na posesji
Wszystkie wymienione kwestie powinny być już mocno zakorzenione w naszych nawykach i działaniach, ale edukacji nigdy za wiele. Trzeba zauważyć, że w zakresie segregacji odpadów zrobiliśmy już pewien progres, natomiast gospodarowanie wodą nadal stanowi duży potencjał oszczędności. Oprócz wspomnianego wykorzystywania wody deszczowej, efektywnym działaniem jest montaż na bateriach niedrogich perlatorów.
Jednak to, o czym powinniśmy pamiętać w obecnej sytuacji geopolitycznej, w sytuacji kryzysu energetycznego z niestabilnością dostępu do nośników energii oraz ich wysokimi cenami, to oszczędność energii. Przykładowo w tym zakresie możemy zaoszczędzić, zmieniając tylko nasze przyzwyczajenia i utrzymując temperaturę w naszych domach na poziomie nie wyższym niż 20-21oC w ciągu dnia i 18 w nocy. Warto tutaj podkreślić, że każdy stopień niższej temperatury to od 6 do 8 proc. oszczędności energii. Pokuszę się tutaj o stwierdzenie, że oszczędność energii dzisiaj to nasz patriotyczny obowiązek.