Nowoczesne technologie w budownictwie pozytywnie wpływają nie tylko na komfort życia i zdrowie mieszkańców, ale również na koszty eksploatacyjne budynku oraz jakość środowiska naturalnego. Wbrew pozorom nie są to technologie trudno dostępne i bardzo kosztowne – funkcjonują na rynku od dawna, często nie odbiegając znacząco ceną od mniej efektywnych rozwiązań.
Aleksandra Stępniak
Ekspert kampanii Nie trać energii
Systematycznie rośnie świadomość dotycząca budownictwa energooszczędnego. Zgodnie z raportem „Budownictwo energooszczędne oczami Polaków” prawie 90 proc. respondentów zdecydowałaby się na rozwiązania energooszczędne. Większość badanych wskazuje zalety takiego budownictwa, m.in. oszczędności związane ze spadkiem kosztów eksploatacji domu czy zmniejszenie niskiej emisji, a tym samym problemu smogu. To właśnie kwestia niższych rachunków za ogrzewanie w większym stopniu niż aspekty związane z ochroną środowiska decydują o wyborze efektywniejszych rozwiązań. Ciepło stanowi 70 proc. energii zużywanej w naszych domach, a zatem w kosztach ogrzewania można szukać największych oszczędności.
Aby budynek był energooszczędny nie wystarczą nowoczesne technologie i elektronika sterująca instalacjami – niezbędne jest holistyczne podejście. Budynek spełni standardy energooszczędności, kiedy inwestor będzie mieć przemyślany zarówno plan działania, jak i projekt, zwróci uwagę na wszystkie elementy domu, a więc fundamenty, materiał ścienny, izolację termiczną, energooszczędne okna i systemy ogrzewania oraz fachowe wykonawstwo.
Kolejnym, integralnym etapem jest zastosowanie inteligentnych technologii. „Rewolucja mobilna” wsparta dynamicznym rozwojem systemów elektronicznych daje nowe możliwości również w kontekście zarządzania energią w domu. Warto wymienić tutaj elektroniczne termostaty grzejnikowe, automatycznie otwierane okna (wietrznie), regulację natężenia oświetlenia naturalnego (rolety, markizy) oraz sterowanie oświetleniem, a wszystko za pomocą odpowiednich aplikacji w telefonie.
Takie inteligentne urządzenia potrafią poznać nasz dom czy mieszkanie i nauczyć się z nim współpracować. Dobrym przykładem są elektroniczne termostaty grzejnikowe, które po okresie „nauki” potrafią odpowiednio dobrać moment, kiedy zwiększyć temperaturę grzejnika, tak abyśmy po powrocie do domu zastali oczekiwany przez nas komfort. Potrafią również dynamicznie reagować na to, co dzieje się w pomieszczeniu i m.in. wyczują otwarte przez nas okno automatycznie zamykając dopływ ciepła.
Dzięki aplikacji telefonie możemy sprawdzić ustawienia temperatury w naszym domu i je zmienić, gdziekolwiek jesteśmy, a integracja z Amazon Alexa i Google Assistant umożliwiają sterowanie termostatami za pomocą poleceń głosowych. Nowoczesne technologie umożliwiają ustalenie harmonogramów dziennych, tygodniowych uwzględniających tryb funkcjonowania mieszkańców oraz włączenie w to planów wakacyjnych tak, abyśmy, nie martwiąc się o każdorazowe przekręcenie głowicy termostatu, gdy wychodzimy na cały dzień do pracy lub wyjeżdżamy na weekend, mogli istotnie zmniejszyć zużycie energii. Obniżając temperaturę o 1 stopień, oszczędzamy nawet do 6 proc. energii, a podczas naszej nieobecności w domu ta różnica spokojnie może sięgać nawet kilku stopni Celsjusza. Zastosowanie inteligentnego systemu regulacji temperatury w poszczególnych pomieszczeniach to oszczędność dochodząca średnio nawet do 30 proc.
Doskonałym rozwiązaniem są również odnawialne źródła energii. W Polsce, za sprawą Programu Mój Prąd, coraz większym zainteresowaniem cieszą się panele fotowoltaiczne, dzięki którym generujemy oszczędności przy rozliczeniu z dostawcą energii elektrycznej. Integracja fotowoltaiki z ogrzewaniem, czy to za pomocą kabli i mat grzejnych, czy pomp ciepła, których zaletą jest również możliwość chłodzenia pomieszczeń podczas letnich, upalnych dni daje nam czyste i praktycznie bezkosztowe źródło ciepła. Wydajność OZE rośnie z roku na rok. Jest to jeden z bardzo dynamicznie rozwijających się sektorów budownictwa.
Na koniec warto zauważyć, że wykorzystanie nowoczesnych technologii nie wiąże się obecnie z dużo wyższymi kosztami inwestycyjnymi. Szacuje się, że budowa domu energooszczędnego może być droższa o ok. 10-20 proc. Inwestując w materiały efektywne energetycznie możemy jednak liczyć na zwrot poniesionych nakładów. W przypadku zainwestowania w inteligentne zarządzanie ciepłem okres zwrotu to niespełna dwa lata. Jest to więc niskonakładowa inwestycja, której realizacja przynosi nie tylko wymierne oszczędności podczas wieloletniej eksploatacji budynku, ale również, a może przede wszystkim, istotne podniesienie naszego komfortu oraz poprawę jakości środowiska wokół nas – zwłaszcza powietrza, którym wszyscy oddychamy.
